Operacja powiększania męskiego penisa z roku na rok staje się coraz bardziej popularna wśród przedstawicieli silniejszej połowy ludzkości, którzy zwracają się do chirurgów plastycznych. Przecież dzięki niej każdy mężczyzna może na zawsze pozbyć się wielu kompleksów, które prześladowały go przez całe życie, a także wynieść swoje życie seksualne na zupełnie nowy poziom. Jeśli rozszyfrujemy pojęcie „plastyki powiększania", wówczas dzieli się je na dwa kryteria:
- długość penisa;
- zwiększenie średnicy penisa, czyli pogrubienie.
Warto zaznaczyć, że operacje te nie są przeprowadzane jednocześnie. Początkowo mężczyzna zwracający się o pomoc do chirurga plastycznego przechodzi program falloplastyki powiększającej. Jest on podzielony na dwa etapy. W pierwszej kolejności pacjent osiąga upragnione wydłużenie (trwa to średnio około sześciu miesięcy). Po uzyskaniu pożądanego rezultatu mężczyzna przechodzi do etapu pogrubienia swojego penisa.
Operację powiększenia męskiego penisa można wykonać po zakończeniu okresu dojrzewania, czyli po osiągnięciu przez mężczyznę wieku 21-22 lat.
Na czym polega operacja powiększenia męskiego penisa (wydłużenie)?
Warto zrozumieć, że lekarz nie będzie mógł pobrać czyjegoś penisa i przeszczepić go pacjentowi. Jest to właściwie niemożliwe ze względu na fakt, że fallus ma wyjątkowe krążenie krwi. Na przykład, bez względu na to, jaką metodę zastosuje mężczyzna, aby zwiększyć przepływ krwi do lewego ramienia, nic nie będzie działać. Co więcej, jeśli spojrzy na piękną dziewczynę i doświadczy dobrych emocji, przepływ krwi w penisie może wzrosnąć kilkukrotnie. I tego połączenia między mózgiem a penisem w żadnym wypadku nie należy zakłócać, włączając w to mikroprocesy zachodzące nie tylko w naczyniach, ale także w tkankach nerwowych. Oczywiście wszczepienie jakiegokolwiek nasadki w celu wydłużenia jest po prostu niepraktyczne, ponieważ funkcjonalność prącia zostanie pogorszona.
Przy zwiększaniu długości prącia wykorzystuje się własną tkankę pacjenta. W takim przypadku żadna funkcja prącia nie powinna być zaburzona. Co się w tym celu robi?
Podczas opracowywania falloplastyki wypróbowano wiele technik, ale w ciągu ostatnich 7-8 lat eksperci zdecydowali się na godną uwagi metodę zapożyczoną od traumatologów: aparat Ilizarowa. Wcześniej stosowano go jedynie w celu redukcji i wydłużania kości. Jeśli stosuje się go w celu zwiększenia długości kości, można za jego pomocą wydłużyć także tkanki miękkie. Ale w rzeczywistości wszystko nie jest takie proste.
Jak chirurgicznie wykonuje się wydłużanie prącia?
Podobnie jak wszystkie inne narządy, męski penis ma pewne punkty mocowania: twarde i miękkie. Sztywność polega na tym, że narząd jest przymocowany do kości, jak rama. Fiksacja miękka wiąże się z połączeniami międzynarządowymi, czyli w przypadku penisa z prostatą, pęcherzem moczowym itp.
Zwiększając długość penisa, możesz zmienić punkt, w którym następuje sztywne unieruchomienie, czyli wydłużyć kość. Penis jest przyczepiony do kości łonowej. Pomiędzy osłonką białawą męskiego penisa a kością łonową znajduje się tzw. więzadło zawieszające. Dokładnie w tym miejscu się przecina. Z niewidocznego gołym okiem miejsca, które znajduje się pomiędzy dwiema połówkami moszny, więzadło to jest starannie izolowane i przecinane pod kontrolą technologii optycznej. W ten sposób, dzięki specjalnym instrumentom, unika się możliwości zakłócenia przepływu krwi podczas operacji.
W związku z tym po tej procedurze penis będzie próbował go ponownie zacisnąć. W przeciwieństwie do tego konieczne jest stworzenie przeciwdziałania, aby wyniki operacji nie poszły na marne. W tym celu stosuje się wyspecjalizowany aparat, który w swojej metodzie oddziaływania przypomina aparat Ilizarowa. To on w kontrolowany sposób zwiększa obciążenie i rozciąga penisa. Nazywa się to „przedłużaczem" i ma wiele odmian, z których każdą łączy wynik uderzenia: maksymalna odległość główki prącia od łonowego. Posiada mechanizm sprężynowy i poprzez zwiększenie obciążenia wydłuża penisa. Główna zaleta tego urządzenia: stopniowość.
Zwiększając długość, w żadnym wypadku nie należy wymuszać wydarzeń, ponieważ nie da się przyspieszyć podziału komórek bez poważnych konsekwencji dla organizmu, a zajmuje to około sześciu miesięcy.
Faktem jest, że procedura konwencjonalnego rozciągania penisa w sznurek trwa nie dłużej niż miesiąc. Ale aby osiągnąć pożądany rezultat, konieczne jest zwiększenie liczby tkanek, czyli komórek. Tylko w tym przypadku penis nie skurczy się przez całe życie i będzie stale zadowalał swojego właściciela.
Bardzo ważne jest noszenie przedłużacza w okresie pooperacyjnym, ponieważ komórki odnawiają się bardzo szybko (w cewce moczowej po 10 dniach, a w tkance nerwowej po 120 dniach). Noszenie tego urządzenia zapewni odnowę tych tkanek podczas procesu trakcji, co gwarantuje pozytywny wynik operacji. Pójście pod nóż chirurga i niezałożenie w przyszłości przedłużacza to strata czasu i wysiłku. Zdecydowanie należy zachować ścisłą dyscyplinę i stale motywować się efektem, jaki uzyskamy po jej założeniu.
Czy średnica penisa zmieni się po jego wydłużeniu?
Wielu mężczyzn uważa, że po takiej operacji i dalszym rozciąganiu penisa jego średnica zauważalnie się zmniejszy. Ale to nieprawda. W końcu wzrost rozmiaru penisa następuje w wyniku wzrostu liczby komórek w okręgu, ale nie liniowo. Tym samym nie wpływa w żaden sposób na grubość męskości. Należy jedynie przestrzegać zasad noszenia przedłużacza. W końcu, jeśli zostaną naruszone, taki godny ubolewania spadek grubości jest nadal możliwy. Dlatego nie ma co się zmuszać i trzeba uzbroić się w cierpliwość. Mimo to wynik jest tego wart.
Proces rehabilitacji po operacji
Już w trakcie operacji wybierany jest punkt wyjścia do założenia niezbędnego w danym przypadku przedłużacza. Po przecięciu więzadła i mobilizacji wewnętrznej części penisa na zewnątrz, odkrywa się prawdziwą długość penisa po operacji. Na tej podstawie lekarze dobierają siłę napięcia.
Od ustalonej chwili mężczyzna zaczyna nosić przedłużacz, zakładając go tylko wtedy, gdy jest to dla niego wygodne. Noszenie urządzenia nie będzie miało żadnego wpływu na codzienny tryb życia mężczyzny, w tym na jego aktywność seksualną. Aby zwiększyć długość penisa, wystarczy wykonać trzy podejścia dziennie przez 2, 5-3 godziny.
Utrzymanie tego schematu może być dość trudne. Ale znowu nie zapominaj, że już po sześciu miesiącach cierpienia możesz uzyskać penisa o pożądanej długości, który pozostanie niezmieniony przez całe życie.
Mężczyzna pozostaje pod opieką lekarzy (w szpitalu) przez 1 dzień, a po dwóch tygodniach od operacji usuwane są szwy. Po tym czasie pacjent może ponownie podjąć aktywność seksualną. Nie zapominając oczywiście o przedłużaczu.
Ogólnie rzecz biorąc, w wyniku interwencji chirurgicznej z wykorzystaniem technologii wydłużania, penis mężczyzny może zwiększyć się o 3, 5-4 cm, warto zauważyć, że nie wpłynie to na żadne procesy w organizmie: erekcja i oddawanie moczu pozostaną na poziomie przedoperacyjnym, ponieważ jak również funkcję rozrodczą.
Sposoby na zwiększenie grubości penisa u mężczyzny
Dziś nie ma jednego naprawdę dobrego i wygodnego dla mężczyzny sposobu na zwiększenie średnicy penisa. Każda technika łączy w sobie nie tylko zalety, ale także wady. Metod jest wiele, ale wszystkie opierają się na tej samej zasadzie oddziaływania: umieszczeniu czegoś pod skórą fallusa. Zwykle używane do tego:
- tkanka własna pacjenta (mięśnie lub tłuszcz skórny);
- masa biokolagenowa;
- różne żele.
Ale zawsze pojawia się ten sam problem: bezpośrednio po operacji wygląd penisa wydaje się normalny, ale po wznowieniu aktywności seksualnej aktywność seksualna bardzo negatywnie wpływa na przeszczepioną tkankę. Z tego powodu cierpi każdy materiał znajdujący się w penisie. Tkanka tłuszczowa zostaje wchłonięta prawie całkowicie i nie zawsze równomiernie (czasami pozostają raczej nieestetyczne guzki).
Tylko wykorzystanie tkanki mięśniowej w tym momencie może zapewnić najlepszy efekt. Dzieje się tak dlatego, że jest mniej podatny na lizę. Najczęściej preferowana jest metoda obracania płata przedniego mięśnia brzucha (jest to część mięśni, która podczas treningu tworzy piękne „kostki" w okolicy brzucha). Tylko ta technika jest skuteczna. Ale ma też istotną wadę. Faktem jest, że podczas takiej operacji tkanka mięśniowa jest usuwana z boków brzusznej części ciała i rozciągana pod skórą, aż dotrze do okolicy łonowej. W rezultacie u mężczyzny pozostaje bardzo duża blizna, która przecina cały brzuch (od pępka do kości łonowej). Dodatkowo w niektórych przypadkach konieczne jest wykonanie kolejnego, dodatkowego nacięcia w kształcie haczyka: w okolicy pachwiny.
Również pacjenci, którzy pasjonują się kulturystyką lub po prostu stale uprawiają sport, powinni liczyć się z tym, że po takim zabiegu nie będą już mieli „kostek" po jednej stronie.
Dlatego też, zanim podejmiemy decyzję o przeprowadzeniu drugiego etapu operacji, czyli powiększeniu grubości penisa, warto przemyśleć wszystko kilka razy. Przecież jeśli wydłużenie penisa nie wpływa negatywnie na wygląd pacjenta, to zwiększenie średnicy za pomocą tkanki mięśniowej powoduje, że jego sylwetka jest mało atrakcyjna.
Technika przeszczepiania masy biokolagenowej do prącia zyskuje coraz większą popularność. Jest wokół niego wiele kontrowersji, jednak jego główną zaletą jest to, że powinien stopniowo całkowicie się rozpuścić i zostać zastąpiony przez naturalne tkanki organizmu. Warto jednak powtórzyć, że technika ta nie została jeszcze w pełni zbadana. Dlatego nie ma idealnej metody na zwiększenie grubości męskiego penisa.
Należy pamiętać, że aktywność seksualna będzie możliwa dopiero po upływie 60 dni od operacji zwiększenia grubości prącia.
W jakim przypadku mężczyźnie można odmówić operacji?
Istnieją dwa typy mężczyzn, którzy zwracają się do chirurga chcąc powiększyć swojego penisa:
- ci, którym po prostu nie podoba się jego rozmiar;
- osoby cierpiące na dysmorfię ciała (choroba, w której człowiek odczuwa niezadowolenie z jakiejś części ciała, niezależnie od jego wyglądu).
Faktem jest, że pacjenci z dysmorfią ciała, nawet po powiększeniu penisa o 5-6 centymetrów, będą niezadowoleni z wyniku. Na tym polega specyfika ich patologii.
Dlatego przed operacją odbywa się kilka rozmów z chirurgiem, podczas których stara się on ustalić, do której grupy należy dany mężczyzna. Osobom, u których zdiagnozowano zaburzenie takie jak dysmorfia ciała, odmawia się jakichkolwiek operacji zmieniających wygląd. Należy im bowiem zapewnić pomoc psychologiczną, a nie chirurgiczną.
Wpływ falloplastyki na życie mężczyzny
Każda interwencja chirurgiczna, która choćby w niewielkim stopniu wpływa na życie intymne człowieka, niewątpliwie będzie na nie miała wpływ. Ma na celu przede wszystkim przystosowanie pacjenta lub pary do życia seksualnego, które im odpowiada. Dla mężczyzn falloplastyka ma fantastyczny efekt, ponieważ usuwa się wiele presji społecznych, staje się bardziej pewny siebie, w wyniku czego wzrasta również jego popularność wśród dziewcząt. Teraz nie ma się czego wstydzić i może spokojnie przesiedzieć się z kolegami w łaźni, nie zawstydzając się wielkością swojej godności.
Ponadto operacje te nie mają żadnych negatywnych konsekwencji na życiu seksualnym, a jedynie pozytywne. Przecież mężczyzna zaczyna czuć się pewniej w łóżku, a to oznacza, że wzrasta jakość seksu.
Wniosek
Decyzja o zmianie wyglądu jakiejkolwiek części ciała jest bardzo poważna i należy ją podjąć odpowiedzialnie. Dlatego warto dobrze się zastanowić: czy mężczyzna naprawdę jest tak niezadowolony z wielkości swojego penisa, że powinien iść na stół operacyjny? Jeśli odpowiedź brzmi tak i tylko ten krok pomoże Ci zyskać długo wyczekiwaną wiarę we własne możliwości lub uratować relację z partnerem, to znaczy, że warto. Teraz wystarczy wybrać dobrą klinikę i chirurga o doskonałej reputacji. W końcu od tego zależy powodzenie operacji.